Tyle się tu naczytałem o licencjach, że mam pytanie.

Tu rejestracja jest niepotrzebna.

Re: Tyle się tu naczytałem o licencjach, że mam pytanie.

Postprzez morgan1169 » Piątek, 19 Luty 2010, 16:02

Tak , tak Panie Pawle było, aale już wtedy zadawaliśmy sobie pytanie dla czego my Polacy płacimy o wiele więcej za ten znaczek niż nasi koledzy z innych państw, już wtedy zdzierano z modelarzy tylko w inny sposób. Różnica jest taka że wtedy na wszystkich krajowych zawodach startowaliśmy bez problemów. Taki kierunek należałoby obrać na większy dostęp do sportów modelarskich ale dzisiaj jest mało modelarzy co jeszcze potrafią zrobić wyczynowy model, dzisiaj to w większości nie modelarze tylko puszczacze modeli z wypchanymi kieszeniami. Niech nikt nie ma pretensji bo jako jeszcze modelarz tak to właśnie odbieram. Przypomniałem sobie że w tych czasach znaczków FAI nasi koledzy z zagranicy płacili 2 dolary to było jakieś 6 zł. a my już ponad dwadzieścia.

Hieronim Józef Morgała
morgan1169
 
Posty: 94
Dołączenie: Niedziela, 16 Grudzień 2007, 17:48
Miejscowość: rybnik

Re: Tyle się tu naczytałem o licencjach, że mam pytanie.

Postprzez Tomek Osinski » Piątek, 19 Luty 2010, 16:33

Pawle,
Argumenty, które przywołujesz są godne biurokraty z krwi i kości.
Wybacz pytanie - czy pracujesz w jakimś urzędzie i przesiąkłeś już całkiem "urzędniczym światopoglądem"? Czy to fakt zasiadania w Komisji Modelarskiej tak impregnuje człowieka na wyczucie potrzeb braci modelarskiej z jednoczesną skłonnością do możliwie najbardziej restrykcyjnej interpretacji całkiem życiowych przepisów??? - nie odpowiadaj, jeśli nie chcesz. Wkurzyłem się, bo już nabierałem przekonania, że jesteś jednym z logiczniejszych ludzi w obecnej KM.

Szkoda, że zamiast odnieść się do mojej interpretacji zapisów Ustawy o Sporcie, przywołujesz argumenty wyrwane z kosmosu.
Ponieważ zasiadasz w KM, to odpowiem na nie...

Paweł Praus napisał:Licencja darmowa ani dożywotnia być nie może, ponieważ jej wydanie wiąże się z:
1. Wpłaceniem przez AP (corocznym) składki do FAI.
Przepisy FAI nie mogą być ndrzędnymi dla polskiego prawa. Ustawa o S. nakazuje wydać licencję po kosztach - KONIEC I KROPKA. Sam kodeks FAI o tym gdzieś wspomina... Po pierwsze prawo narodowe, po drugie FAI, po trzecie regulaminy związku narodowego.
Ustawa o S. nie określa czasu na jaki licencja może być wydana... więc PZS może wydać ją na czas nieokreślony.

Paweł Praus napisał:2. Zatrudnieniem osoby która tą licencję fizycznie przygotuje - sprawdzi wniosek, sporządzi licencję i wyśle ją wnioskodawcy (koperta, znaczek) - ponieważ licencję można zamówić i dostać przez cały rok w związku z tym taka osoba musi być zatrudniona również przez cały rok....
3. Wynajęciem lokalu -osoba (fizycznie wydająca licencje) musi korzystać z jakiegoś pomieszczenia (koszt wynajmu)...
4. Sporządzeniem licencji - licencje wykonuje się jakąś maszyną (koszt maszyny, materiału, prądu) - w całej sprawie najmniejszy.
To są owe koszty wydania. Jeśli licencje będą wydawane na czas nieokreślony, to KOSZTY SPADNĄ, A PRACOWNICY BIURA ZAJMĄ SIĘ CZYMŚ BARDZIEJ POŻYTECZNYM NIŻ SPRZEDAWANIE BILETÓW. Rozmawiałem w biurze nie raz o wydawaniu licencji - oni sami uważają to za stratę czasu - pieniądze z tego niewielkie, a pochłania czas niezbędny na inne zajęcia.

Paweł Praus napisał:5. Czy ktoś z tu obecnych słyszał o jakimś kraju w którym licencje wydaje się dożywotnio z jedną tylko opłatą za jej pierwsze wydanie(lub nawet bez takiej opłaty)??? Bo ja nie.
Nie myl składki klubowej z Licencją(!!!) (na litość boską!!! :evil: )
Tak już było w Polsce zanim pan Paweł Włodarczyk przeczytał Ustawę o Sporcie z 96 roku i dokonał słynnej interpretacji...
Cytuję z pamięci zapis ustawy z 96r: "PZS wydaje LICENCJĘ NA CZAS NIEOKREŚLONY, CHYBA ŻE WNIOSKODAWCA ZDECYDUJE INACZEJ".
Interpretacja pana Włodarczyka: "Licencja, jej numer, są wydawane na czas nieokreślony, ALE TRZEBA JE AKTUALIZOWAĆ CO ROKU".
I ten sposób myślenia jest powielany do dziś przez niektórych członków KM, a nawet czasem przez szeregowych modelarzy. To przykre.
Nie ma frekwencji na zawodach. Modelarze niezrzeszeni mają w nosie AP jeśli mieliby co rok płacić za licencje. A niby WOLNA KOMISJA MODELARSKA REALIZUJE "testament" pana Włodarczyka z PRECYZJĄ KOMUNISTYCZNEGO URZĘDNIKA.

Paweł Praus napisał:6. Darmowa licencja niosłaby również niebezpieczeństwo zamawiania jej przez osoby, które nawet nie będą miały zamiaru z niej skorzystać, no może aby pochwalić się kolegom w szkole czy przy piwie - jakiekolwiek (nawet minimalne) koszty eliminują takie osoby.
A załozymy się??? Chcesz zobaczyć licencje wystawioną KORESPONDENCYJNIE NA NAZWISKO "FRANEK BIN LADEN", "Romek Batman", "Pamela Anderson", albo inne równie barwne??? (Jestem pewien, że Kamyczek załatwi nam taką licencję bez problemu. :wink: )
W obecnej postaci licencja nie wyryfikuje:
- nawet tożsamości,
- żadnych umiejętności,
- badanie zdrowia jest fikcją, bo żaden lekarz uprawniony nie wydał opini o zakresie badań dla modelarzy i szachistów.

OBECNA LICENCJA SŁUZY WYŁACZNIE POLICZENIU MODELARZY I ZAROBIENIU PARU GROSZY - Aeroklub wręcz łamie prawo.

Zawodników licencjonowanych można policzyć w Mistrzostwach i Pucharach Polski. Biuro powinno sobie znaleźć inne źródła dochodu.

Po prostu wróćmy do cywilizacji rozumu i skończmy z tą urzędniczo-komunistyczną obłudą.

Pozdrawiam,
Tomek

PS
Pawle,
Liczę, że przemyślisz swoje stanowisko i że brać modelarska otrzyma twój głos w ewentualnym procedowaniu wniosku o ucywilizowanie licencji.
By oszacować popularność modelarstwa sportowego wystarczy zsumować listy startowe, nie trzeba sprzedawać "licencji".
Awatar użytkownika
Tomek Osinski
Site Admin
 
Posty: 392
Dołączenie: Poniedziałek, 30 Styczeń 2006, 21:06
Miejscowość: Warszawa

Re: Tyle się tu naczytałem o licencjach, że mam pytanie.

Postprzez Pawel Praus » Piątek, 19 Luty 2010, 18:26

Zawodowo jestem strażakiem (takim od ognia) - lecz pracuję w biurze i być może rzeczywiście przesiąkłem już całkiem "urzędniczym światopoglądem"...
Ponadto jestem czynnym zawodnikiem i nie ukrywam, że obecny sposób odnawiania licencji (badania i opłaty) działa mi na nerwy i sam byłbym wielce usatysfakcjonowany gdyby było taniej i bez badań....
piszesz:
Tomek Osinski napisał:Przepisy FAI nie mogą być ndrzędnymi dla polskiego prawa.
Zgadza się to już też przerabialiśmy, dwie licencje jedną na nasz kraj i drugą na resztę świata... Wtedy opłaty były też dwie...

Tomek Osinski napisał:To są owe koszty wydania. Jeśli licencje będą wydawane na czas nieokreślony, to KOSZTY SPADNĄ, A PRACOWNICY BIURA ZAJMĄ SIĘ CZYMŚ BARDZIEJ POŻYTECZNYM NIŻ SPRZEDAWANIE BILETÓW. Rozmawiałem w biurze nie raz o wydawaniu licencji - oni sami uważają to za stratę czasu - pieniądze z tego niewielkie, a pochłania czas niezbędny na inne zajęcia.
Jak już pisałem wcześniej nie znam kraju w którym licencje wydawane są bezterminowo....(może narodowe) ale udział w FAI zawsze wiązał się z coroczną opłatą

Tomek Osinski napisał:Nie myl składki klubowej z Licencją(!!!) (na litość boską!!! :evil: )
przyznam, że nie rozumiem o czym piszesz powyżej

Tomek Osinski napisał:W obecnej postaci licencja nie wyryfikuje:
- nawet tożsamości,
- żadnych umiejętności,
- badanie zdrowia jest fikcją, bo żaden lekarz uprawniony nie wydał opini o zakresie badań dla modelarzy i szachistów.
Licencja rzeczywiście nie weryfikuje tożsamości, ale ważna jest jedynie wraz z dokumentem ze zdjęciem
licencja nie weryfikuje umiejętności - to jest chyba małe ale zawsze ułatwienie (choć normy stosowane kiedyś w mojej opinii były śmiesznie niskie)
badanie jest fikcją, ale jest również kolejnym z elementów wpływających na roczny (lub krótszy) termin ważności licencji - żaden lekarz nie wystawi zaświadczenia o bezterminowej zdolności (max na rok - przyjdziesz znowu i zapłacisz, a on zarobi)

Jak pisałeś powyżej zarobek z licencji (jeśli można o takowym wogóle mówić, ja szczerze w niego wątpię) jest niewielki - więc niech ci, którzy twierdzą, że AP robi na nas nie wiadomo jaki interes zastanowią się dwa razy zanim to powtórzą....


Tomek Osinski napisał:Pawle,
Liczę, że przemyślisz swoje stanowisko i że brać modelarska otrzyma twój głos w ewentualnym procedowaniu wniosku o ucywilizowanie licencji
Takiego wniosku do tej pory nie było (biorąc jednakże pod uwagę aktywność niektórych kolegów z tego forum) spodziewam się że wkrótce się pojawi, sam chętnie go podpiszę i możecie być pewni, że poprę go w każdym głosowaniu

pozdrawiam Paweł Praus
Pawel Praus
 
Posty: 86
Dołączenie: Wtorek, 1 Wrzesień 2009, 09:39

kubit napisał(a): Na koniec deklaruję wpłatę 1000 zł

Postprzez Ryszard » Sobota, 20 Luty 2010, 10:12

kubit napisał:Na koniec deklaruję wpłatę 1000 zł na konto ZMW jak tylko powstanie
Brawo, brawo, co za hojność kolego Stanisławie.
Tylko dlaczego tak populistycznie, przecież to nie wybory samorządowe ?
A może by tak zamiast obiecywać gruszki na wierzbie wspomógł by kolega np. moje dzieciaki z modelarni. My nie chcemy aż 1000 zł, wystarczy nam kilkanaście zestawów Zuchów, kilka zestawów Jaskółek A1/2, o modele Kowalika A1 nie śmiem prosić, ale jak by kolega uznał za stosowne i nie rujnujące GSML dodać kilka takich zestawów do wspomagającej nas paczki to bylibyśmy bardzo koledze wdzięczny.

To nie polityka, tu liczą się czyny, a nie słowa.
No to teraz tylko czekamy na gros packe z GSML. W zamian obiecujemy przyjechać z tymi modelami (na nasz własny koszt) na zawody tych modeli do Gliwic.
Rysiek
Ryszard
 
Posty: 34
Dołączenie: Sobota, 5 Wrzesień 2009, 09:32
Miejscowość: Śląsk

Re: Tyle się tu naczytałem o licencjach, że mam pytanie.

Postprzez kubit » Sobota, 20 Luty 2010, 14:57

Nie ma sprawy drogi Ryszardzie
W poniedziałek zamawiam w Modelmaking 10 Zuchów, 6 Jaskółek i 4 Kowaliki. Z tym, że nie za pieniądze GSML, bo Klub Kolegi nie należy do GSML, tylko za moje prywatne. Właśnie żona zgodziła się udzielić mi kolejnej zapomogi. Proszę podać adres , na który ma być dostarczona przesyłka. I trzymam za słowo, że Kolega przyjedzie z młodzieżą na zawody "Młodzi modelarze na start" do Gliwic, które odbędą się w poniedziałek 31 maja o godzinie 16-tej na lotnisku w Gliwicach.
Stanisław Kubit
kubit
 
Posty: 237
Dołączenie: Środa, 8 Luty 2006, 23:23
Miejscowość: gliwice

Re: Tyle się tu naczytałem o licencjach, że mam pytanie.

Postprzez Tomek Osinski » Sobota, 20 Luty 2010, 20:17

Ja napisałem: Nie myl składki klubowej z Licencją(!!!) (na litość boską!!! )
Paweł Praus napisał:przyznam, że nie rozumiem o czym piszesz powyżej
Chodzi o to, że często ludzie traktują aktualizację licencji jak składkę na klub. A to niedopuszczalne w/g ustawy o sporcie z dwóch powodów:
- zakaz pobierania opłaty wyższej niż koszt wydania,
- Polskie Związaki Sportowe mają obowiązek wydania licencji osobom niezrzeszonym ( nie mam głowy dziś szukać stosownego paragrafu, żeby go tu przytoczyć i nie być gołosłownym - czytałem wczoraj do późna - ale Kamil w innym wątku już z satysfakcją cytował ten przepis :wink: )
Niepotrzebnie i może pochopnie zarzuciłem tobie powielanie tego błędnego stereotypu. Ale zostawmy to już.
O co innego chodzi...

Wobec takiej deklaracji...
Ja napisałem: Pawle,Liczę, że przemyślisz swoje stanowisko i że brać modelarska otrzyma twój głos w ewentualnym procedowaniu wniosku o ucywilizowanie licencji
Paweł Praus napisał:Takiego wniosku do tej pory nie było (biorąc jednakże pod uwagę aktywność niektórych kolegów z tego forum) spodziewam się że wkrótce się pojawi, sam chętnie go podpiszę i możecie być pewni, że poprę go w każdym głosowaniu
Pozostaje tylko zapytać pozostałych kolegów z KM o ich zdanie...
Czy koledzy są gotowi, jak Paweł, poprzeć ewentualny wniosek o ucywilizowanie sportowej licencji modelarza?


Pytam, bo trochę pracy zajmie zgrabne sformułowanie i oparcie wniosku na mocnych argumentach. Wiadomo, że finalnie i tak wszystko od was zależy. Nawet najlepszy wniosek i najmocniejsze argumenty nie wytrzymają waszego głosowania, jeśli nie bedzie woli zmian.

Pozdrawiam,
Tomek
By oszacować popularność modelarstwa sportowego wystarczy zsumować listy startowe, nie trzeba sprzedawać "licencji".
Awatar użytkownika
Tomek Osinski
Site Admin
 
Posty: 392
Dołączenie: Poniedziałek, 30 Styczeń 2006, 21:06
Miejscowość: Warszawa

Re: Tyle się tu naczytałem o licencjach, że mam pytanie.

Postprzez Jerzy Markiton » Niedziela, 21 Luty 2010, 00:12

Chętniej poczytałbym o postępach we wdrażaniu nowatorskiej, innowacyjnej metody szkolenia dzieci i młodzieży latania modelami RC na hali, zwłaszcza trójpłatowcami.... Mnie za rok tylko jednego udało się doprowadzić do stanu, że powiedzmy nie po każdej wizycie na sali musi naprawiać model ! Sam mam niedosyt z powodu marnej (1/rok) wydajności, więc chętnie skorzystam z przykładów bardziej doświadczonych. Chętnie też zapoznam się z sukcesami pszowskich modelarzy w Ostravie, zresztą nie tylko ja, cała Polska czeka na te informacje...

Panie Stanisławie? To Mistrzostwa Polski Juniorów Młodszych od tego roku są już imprezą otwartą ? Nie obowiązuje już 7-mio osobowy limit ? W Pszowie mamy nowe Stowarzyszenie ? Fantastycznie !!!
- Jurek
Jurek
Jerzy Markiton
 
Posty: 14
Dołączenie: Sobota, 2 Grudzień 2006, 00:55
Miejscowość: Rybnik

Re: Tyle się tu naczytałem o licencjach, że mam pytanie.

Postprzez kubit » Niedziela, 21 Luty 2010, 11:12

Cześć Jurku
Chyba źle zrozumiłeś moje zaproszenie dla modelarni kol. Zielonki. Nie zaprosiłem Go na Mistrzostwa Polski Juniorów Młodszych ( na te może rzecz jasna przyjechać jak się zakwalifikuje w jakimś aeroklubie albo stowarzyszeniu -nie wiem czy są gdzieś zapisani) lecz na zawody "Młodzi Modelarze na Start" na które i Ciebie zapraszam z Twoimi wychowankami, jesli tylko budujecie modele w klasach juniorów młodszych
Stanisław Kubit
kubit
 
Posty: 237
Dołączenie: Środa, 8 Luty 2006, 23:23
Miejscowość: gliwice

Re: Tyle się tu naczytałem o licencjach, że mam pytanie.

Postprzez Jerzy Markiton » Niedziela, 21 Luty 2010, 15:29

Najmocniej przepraszam Stachu, nie tylko źle zrozumiałem ale i źle przeczytałem....Przecież pisze jak wół ! Nie wiem co mnie zaślepiło ? Jeszcze raz przepraszam.... Pozdrowienia - Jurek
Jurek
Jerzy Markiton
 
Posty: 14
Dołączenie: Sobota, 2 Grudzień 2006, 00:55
Miejscowość: Rybnik

Re: Tyle się tu naczytałem o licencjach, że mam pytanie.

Postprzez Ryszard » Poniedziałek, 22 Luty 2010, 13:08

kubit napisał:Nie ma sprawy drogi Ryszardzie
W poniedziałek zamawiam w Modelmaking 10 Zuchów, 6 Jaskółek i 4 Kowaliki. Z tym, że nie za pieniądze GSML, bo Klub Kolegi nie należy do GSML, tylko za moje prywatne. Właśnie żona zgodziła się udzielić mi kolejnej zapomogi. Proszę podać adres , na który ma być dostarczona przesyłka. I trzymam za słowo, że Kolega przyjedzie z młodzieżą na zawody "Młodzi modelarze na start" do Gliwic, które odbędą się w poniedziałek 31 maja o godzinie 16-tej na lotnisku w Gliwicach.
Przyjedziemy - "słowo się rzekło, kobyłka u płota" ..., proszę podziękować w naszym imieniu szanownej małżonce.

Nic nam nie stoi na przeszkodzie w przyjeździe na zawody do Gliwic, bo dzień wcześniej wywiążemy się z naszej powinności wobec macierzystego klubu.
Korzystając z okazji my też zapraszamy wszystkich chętnych na nasze regionalne zawody: Mistrzostwa A ROW ?Młodzi Modelarze-Lotnicy na start? F1A/M,F1H,F1G,F4S,F1K,S6AF3J, dnia 30.05.2010, miejsce Gotartowice, organizator Pan Jan Pietrzykowski.


Jerzy Markiton napisał:Chętniej poczytałbym o postępach we wdrażaniu nowatorskiej, innowacyjnej metody szkolenia dzieci i młodzieży latania modelami RC na hali, zwłaszcza trójpłatowcami.... Mnie za rok tylko jednego udało się doprowadzić do stanu, że powiedzmy nie po każdej wizycie na sali musi naprawiać model !
To mogę dla kolegi zrobić. Na zamieszczonym powyżej zdjęciu z MP seniorów w Brzegu jest częściowo widoczny zielony trzypłatowiec (stoi po prawej stronie przed dwoma Paniami), wykonany z niekarbowanego depronu kupionego za 2x2,5 zł w markecie, razem z klejem i dwoma węglowymi prętami koszt modelu wyniósł, nie więcej niż 10 - 15 zł. Przedmiotowy model nie został wykonany z myślą o starcie nim w MP, a tylko jako model "zastępczy" do przeprowadzenia bardzo intensywnego treningu 10 letniego dziecka w lotach halowych przed tymi mistrzostwami (żeby nie zniszczyć przed zawodami modelu zawodniczego otrzymanego od GSML, w osobie Staszka Kubita). Założenia modelu były może mało ambitne, ale z gruntu sensowne, tz. podstawowym kryterium było wykorzystanie wyposażenia z modeli nie specjalizowanych w lotach halowych (które mieliśmy już zakupione od dawna), czyli z założenia cięższego niż to specjalizowane. Spojrzenie w historię lotnictwa, a dokładniej w samoloty myśliwskie 1-ej wśw., podpowiedziało nam rozwiązanie. No bo skoro przy zbliżonym silniku (moc), samoloty wyprodukowane w tym samym roku wojny miały orientacyjnie takie prędkości maksymalne: 1 płatowiec 205 km/h, 2 płatowiec 180 km/h, a trzypłatowiec 155km/h (co było podstawowym powodem nierozpowszechnienia się 3-płatowców na masową skalę), ale za to zwrotność, (która jak wszyscy tu wiem, jest odwrotnie proporcjonalna do obciążenia jednostkowego powierzchni) była odwrotnie proporcjonalna do osiąganych prędkości max. no to w zestawieniu z tym co jest wymagane od modelu RC na hali, czyli zwrotność itd., (w tym miejscu pamiętajmy też, że istniało podstawowe założenie, czyli: "byle jakość" użytego wyposażenia = nie specjalizowane serwa, aku itd.), nie dało się nie zauważyć, że układ 3-y płatowca, a nawet 4-o płatowca, do TANIEGO zapewnienia możliwości nauki, szkolenia i treningu w lataniu RC dzieci na hali jest najlepszy (dodatkowym bonusem było to, że model z racji kratownicowego wzajemnego wsparcia skrzydeł nie wymagał tych "całych ton" prętów węglowych do usztywnienia konstrukcji = kryterium taniości, jakimi "oblepione" są dzisiejsze jednopłatowe wyczynowe modele tej klasy).
O tym , że nie jestem jakimś tam nawiedzonym wizjonerem, niech świadczy fakt opublikowania nie tylko w na fachowych forach i w literaturze światowej, ale nawet tu u nas Polsce (np. wydawnictwo RC Model) planów wykonawczych, 3-płatowych modeli halowych opartych na identycznych jak moje założeniach. Ja posiadam w tej chwili dwa niezależne od siebie polskie opracowania takich modeli.

No , a nasz zielony 3-płatowy model latał intensywnie i to całymi godzinami na hali sportowej w Zabrzu przy ulicy Matejki,bez żadnych uszkodzeń, a potem mimo ze nie był do tego przewidziany wystartował zawodniczo na MP w Brzegu w konkurencji Aeromusical. Uległ uszkodzeniu dopiero w czasie latania na lotnisku w Gliwicach, ale latając tam też szokował wszystkich obecnych, bo szybko zauważono , że temu modelowi jest dokładnie obojętne z jakim przechyleniem leci, czyli loty nożowe wykonywał jak standardowe loty poziome. A i samo uszkodzenie modelu nie było wynikiem lotów, a nastąpiło w wyniku startów z ręki i lądowania na trawie, do czego tego modelu nikt wcześniej nie przewidywał.

Nie jestem żadnym fanatykiem 3-płatowców, jeżeli w jakikolwiek sposób "spadną naszej modelarni z nieba" 2,7 gramowe serwa, tej samej klasy wagowej silniki, regulatory i do tego zawodnicze nowoczesne modele z cieńkiego depronu z płaskownikami węglowymi itd.. To obiecuję tu wszystkim zaniechanie jakichkolwiek zainteresowań modelami 3-y i więcej płatowymi, bo niby po co ? Ale na razie dominującym na skalę masową w naszej modelarni jest serwo 9 gramowe, a więc nadal obowiązuje u nas wymuszona tym faktem zasada: "jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma". A jak się ma najlżejsze 9-o gramowe serwa, to o jednopłatach halowych można przestać nawet marzyć ...

Kilka najświeższych/przedwczorajszych zdjęć z naszej "sztandarowo-zamykanej" modelarni:
Image
Image
Image
Image
Ostatnio edytowano Poniedziałek, 22 Luty 2010, 17:32 przez Ryszard, łącznie edytowano 8 razy
Rysiek
Ryszard
 
Posty: 34
Dołączenie: Sobota, 5 Wrzesień 2009, 09:32
Miejscowość: Śląsk

Re: Tyle się tu naczytałem o licencjach, że mam pytanie.

Postprzez kubit » Poniedziałek, 22 Luty 2010, 16:29

Jeszcze raz proszę uprzejmie o adres kubu w Pszowie, na który Modelmaking przyśle zestawy. Albo jakiś inny adres, pod którym zestawy mogą być odebrane.
Stanisław Kubit
kubit
 
Posty: 237
Dołączenie: Środa, 8 Luty 2006, 23:23
Miejscowość: gliwice

Adres MOK Pszów.

Postprzez Ryszard » Poniedziałek, 22 Luty 2010, 16:34

MOK Pszów
ul. Traugutta 1
44-370 PSZÓW

http://mokpszow.pl/mok/index.php


(Mój adres prywatny podałem na PW koledze już dzisiaj rano, tylko proszę odebrać wiadomość).

Administracja - Na wniosek kolegi Ryszarda i za zgodą kolegi Stanisława cały wątek został poddany obróbce.

Usunięto wyłącznie miejsca, w których temperatura dyskusji groziła zapłonem.
Nie zostały usunięte żadne istotne wypowiedzi bliżej lub dalej związane z tematem wątku.

Mimo wszystko proszę kolegów o sprawdzenie swoich postów pod kątem zgodności z intencjami i sensem wypowiedzi.
Proszę też nie traktować charakteru tej interwencji w kategoriach cenzury. (ani żadnej innej interwencji, bo cenzury tu nie ma :!: )
Musimy wspólnie dbać o poziom i efektywność sztuki komunikacji na tym forum - bez tego do niczego nie dojdziemy.

Pożytecznym efektem tego wątku jest fakt, że dzieci z modelarni otrzymały kilkanaście zestawów szkoleniowych dzięki uprzejmości i zaangażowaniu Trenera Kadry Narodowej. Koszt zestawów - ok 400zł - TKN pokrył ze środków prywatnych.

W wątku znów mozna pisać.
Rysiek
Ryszard
 
Posty: 34
Dołączenie: Sobota, 5 Wrzesień 2009, 09:32
Miejscowość: Śląsk

deklaracja kol. Kubita

Postprzez Paweł Ertmański » Wtorek, 27 Kwiecień 2010, 21:40

Witam

kubit napisał:Na koniec deklaruję wpłatę 1000 zł na konto ZMW jak tylko powstanie


Stowarzyszenie Polskich Modelarzy
Nowomiejska 28
14-200 Iława
KRS: 0000352517
NIP: 7441785057
Regon: 280498589
email: SPMbiuro@gmail.com

W dniu 19.04.2010r. zarejestrowaliśmy Stowarzyszenie Polskich Modelarzy. Celem naszego działania jest zjednoczenie i skoordynowanie działań modelarzy na rzecz działalności edukacyjnej i kulturalnej zwłaszcza w zakresie inicjowania, wspierania i pomocy w przedsięwzięciach edukacyjno-kulturalnych związanych z nauką, techniką i sztuką wśród dzieci, młodzieży i dorosłych.

Stowarzyszenie w najbliższym czasie planuje rozpocząć prace przygotowawcze do projektu EFS o zasięgu ogólnopolskim mającego na celu tworzenie nowych modelarni.

Zapraszamy do współpracy wszystkich chętnych, w wypadku pytań proszę kierować je na @ bądź też kontaktować się osobiście z członkami stowarzyszenia. Z góry dziękujemy już także za wszelkie wsparcie na dotychczasowym etapie naszych prac.

Nasze konto:

Bank Millennium SA
Stowarzyszenie Polskich Modelarzy
18 1160 2202 0000 0001 6098 3911

Prezes Paweł Ertmański

PS. Stowarzyszenie nie ma na celu wchodzić w drogę AP jako związkowi sportowemu. Sport kwalifikowany jest całkowicie poza perspektywą działalności stowarzyszenia.
PS2. Składka roczna rzeczywiście wynosi 0,01zł rocznie zgodnie z uchwałą zarządu, zgodnie z postulatem kolegi Kubita.

EDIT: Przepraszam ale jeszcze zapomniałem o dokumentach

Dokumenty
Ostatnio edytowano Niedziela, 9 Maj 2010, 22:28 przez Paweł Ertmański, łącznie edytowano 3 razy
Paweł Ertmański
 
Posty: 5
Dołączenie: Poniedziałek, 26 Kwiecień 2010, 20:30

Re: Tyle się tu naczytałem o licencjach, że mam pytanie.

Postprzez Andrzej Pikosz » Środa, 28 Kwiecień 2010, 11:44

DOKUMENTY !
Może tak normalny plik.
Pozdrawiam !
Andrzej Pikosz
 
Posty: 9
Dołączenie: Sobota, 14 Listopad 2009, 09:37

Re: Tyle się tu naczytałem o licencjach, że mam pytanie.

Postprzez Paweł Ertmański » Środa, 28 Kwiecień 2010, 22:26

Witam

Nie do końca rozumiem co jest nie normalnego w pliku zip. Proszę o PW z @ adresem to wyślę bezpośrednio.

Wczoraj zapomniałem podać jeszcze jeden ważny dokument.

Deklaracja Członkostwa

Paweł Ertmański
Paweł Ertmański
 
Posty: 5
Dołączenie: Poniedziałek, 26 Kwiecień 2010, 20:30

PoprzedniaNastępna

Powróć do Hyde Park - i wszystko jasne