Strona 4 z 4

Re: Nowa organizacja modelarska, czy potrzebna?

PostWysłany: Środa, 27 Styczeń 2010, 11:16
przez Kamyczek F3F
Prosze odfiltrować prawdę od komunistycznej propagandy i z tej tradycji zostanie znacznie mniej. Poza tym działaczy w tych czasach było do woli bo każdy chciał się załapać na balsę ,silniki ,czy aparatury ,które dawało AP. Teraz Ap nie ma dla modelarzy do zaproponowania nic lub prawie nic. Ubezpieczenia brak , wsparcia finansowego brak , ja jestem zdania że tradycje są do muzeum nie można się oglądać za siebie ,bo te czasy mineły i nie wróca. Trzeba przeć do przodu i walczyć o lepsze jutro dla tych co przyjdą po nas. Oczywiście należy pielęgnować tradycje i historię ,ale nie kosztem rozwoju. Zamiencie gadanie jak to było pięknie na myślenie jak to będzie pięknie . Bo za 10 lat okaże się ze jesteśmy w tym samym miejscu tyle że o 10 lat starsi a dla naszych następców zostawiamy taki sam syf. Jak wezmiemy wyniki zawodów międzynarodowych widać ile "dobrego" zrobiły nam lata izolacji w komunie. Jakieś wyniki sa tylko w "klasach historycznych" tam gdzie technika rozwija się szybko my jesteśmy 10 lat do tyłu. AP jest jak sterowiec w dobie jetów ładne widoki , a cel przybliża się bardzo wolno. Trzeba sie przesiąść do jeta zanim skończymy na wysypisku historii...

Re: Nowa organizacja modelarska, czy potrzebna?

PostWysłany: Środa, 27 Styczeń 2010, 11:46
przez Maciej Czajka
Szanowny panie Chipczyński!
Historia Aeroklubu nie zaczyna się i nie kończy na "komunie" /a żeby wiedzieć co to znaczy komuna, trzeba było pożyć w ZSRR/.
Trochę pokory i szacunku jak nie dla ludzi to przynajmniej dla historii.
Pozdrawiam, życząc więcej rozsądku i umiaru w ferowaniu sądów.
Maciej Czajka

Re: Nowa organizacja modelarska, czy potrzebna?

PostWysłany: Środa, 27 Styczeń 2010, 17:32
przez Kamyczek F3F
Ja nie oceniam tylko nie obracam głowy za siebie było mineło i tyle lata świetności AP przypadają na lata przedwojenne. samoloty RWD , DKD . Po wojnie mieliśmy czerwony spadek PO-2 (CSS13) jedyną myślą techniczną były polskie szybowce. Nie zamierzam z sentymentem wspominać kartek na mięso , cukier wodke i papierosy wtrobów czekolado podobnych. Komunizm to zmora XX-wieku w polsce i na całym świecie . Nie mam zamiaru idealizować i gloryfikować przodowników czynu i czerwonych śmierdzieli i nierobów .Skonczylo sie robienie dobrego wrażenia czerwoną książeczką ...

Admin. - nie pomogło moje błaganie o litość w tym wątku, nie pomógł jeden egzorcysta w innym, więc wysyłam klucz egzorcystów
ImageImageImage

edit: egzorcyzmy to są Tomku potrzebne żeby usunąć złe moce z AP te czerwone duszki komuszki i całą resztę grabarzy AP...

Re: Nowa organizacja modelarska, czy potrzebna?

PostWysłany: Środa, 27 Styczeń 2010, 18:48
przez Maciej Czajka
Drogi Kamilu!
Odnoszę wrażenie, że w ogóle nie rozumiesz o czym piszemy, a do tego posądzasz mnie o gloryfikowanie komunizmu. Czyżbyś przyjął postawę głuszca - tokujesz nic nie słysząc?
Pozdrawiam, Maciej Czajka

Re: Nowa organizacja modelarska, czy potrzebna?

PostWysłany: Środa, 27 Styczeń 2010, 21:32
przez Tomek Osinski
Kamyczek F3F napisał:egzorcyzmy to są Tomku potrzebne żeby usunąć złe moce z AP te czerwone duszki komuszki i całą resztę grabarzy AP
Wreszcie jakaś konstruktywna propozycja.
Rozumiem, że chcesz zaprosić egzorcystów na Walne Zgromadzenie w marcu tudzież zainstalować jednego na stałe w siedzibie Biura ZAP, tak?
Całkiem konkretny plan.
Statut pozwala zapraszać na Walne Zgromadzenia osoby z zewnątrz AP.
A jeśliby tobie egzorcyzmy pomogły w porzuceniu niszczycielskiej retoryki na korzyść konstruktywnego myślenia, to czemu by tej metody nie wypróbować na Delegatach i przyszłym Zarządzie.
Podoba mi sie. Jest jakaś nadzieja.

Dobra puenta dla wątku o nowej organizacji modelarskiej...
Zanim porzucimy AP musimy spróbować wszelkich metod działania/naprawy z egzorcyzmami centrali włącznie. :?

Pozdrawiam,
Tomek

Re: Nowa organizacja modelarska, czy potrzebna?

PostWysłany: Piątek, 29 Styczeń 2010, 11:32
przez Kamyczek F3F
Postawe głuszcza to przyjeli działacze AP kręcą się w koło i nic do nich nie dociera ... Skończyły się czasy haseł "pomozecie - pomożemy " i "przodowników pracy" dość bicia piany niech kolega napisze co zrobił przez te lata dla modelarstwa...

Admin. - Z wypowiedzi kolegi Kamila usunąłem zbyt mocny personalny atak. Sens wypowiedzi nie uległ zmianie.
Jeśli ktoś chciałby kontynuować dyskusję na temat nowej organizacji modelarskiej w sposób rzeczowy, to proszę raczej załozyć nowy wątek. Wtedy ten zamknę jako zbyt chaotyczny delikatnie mówiąc.

Re: Nowa organizacja modelarska, czy potrzebna?

PostWysłany: Piątek, 29 Styczeń 2010, 18:34
przez Maciej Czajka
Nie będę zaogniał sytuacji nie mającej nic wspólnego z dyskują.
Pozdrawiam, Maciej

Re: Nowa organizacja modelarska, czy potrzebna?

PostWysłany: Sobota, 30 Styczeń 2010, 10:31
przez Kamyczek F3F
Panie Macieju nie chodzi tu o to czy się lubimy czy mamy inne zdanie na temat całej tej sytuacji. Musimy wspólnie poszukać rozwiązania sytuacji w której obecnie znajduje się AP i SM . Moim zdaniem tradycja jest ważna ale nie za wswszelką cenę i nie kosztem rozwoju modelarstwa w Polsce. Nie widzę powodów dla których warto zostać i naprawiać SM w AP wszyscy uczepili się tradycji a w tej dziedzinie ważniejszy jest rozwój. Spoglądając na organizację u naszych sąsiadów za południową czy zachodnią granicą widać wyraźnie że odstajemy od trędów europejskich. U nas działacze z najmniejszych spraw robią tragedię i w ich działaniu ciężko doszukać się logiki i działania dla modelarzy. Moim zdaniem zaistniała sytuacja jest niebezpieczna dla naszego środowiska i należy ją rozwiązać zdecydowanie i definitywnie. Rozwój wymaga poświęceń może tym razem trzeba poświęcić AP i SM żeby nasi następcy nie musieli walczyć z biurokracją zamist trenować i jeździć na zawody.

Re: Nowa organizacja modelarska, czy potrzebna?

PostWysłany: Sobota, 30 Styczeń 2010, 13:44
przez Maciej Czajka
Drogi Kamilu!
I oto właśnie chodzi. o spokojną dyskusję. Na pewno nie będę trzymał się kurczowo swoich poglądów, ale postaraj się przekonać mnie rzeczowymi argumentami.
Z doświadczenia wiem, że nie wszystko z tamtego okresu było złe. dam Ci przykład z mojego podwórka: chciano zlikwidować modelarnię tylko dlatego, że była
właśnie z tamtych lat. Robiliśmy z kolegą wszystko by do tego nie dopuścić argumentując właśnie sukcesami z lat poprzednich i tym, że przecież dzieci i młodzież pójdą na ulicę. Na szczęście udało się. Dlatego właśnie dyskutujmy, wypracujmy wspólne stanowisko i, jak mówisz do przodu, zachowując to co dobre.
Szkoda, że nie możemy porozmawiać, może bezpośredni kontakt dałby więcej i szybciej.
Serdecznie pozdrawiam, Maciej

Re: Nowa organizacja modelarska, czy potrzebna?

PostWysłany: Sobota, 30 Styczeń 2010, 14:57
przez Kamyczek F3F
Nie twierdzę że wszystko co było jest złe problem polega na tym że AP kurczowo trzyma się ustalonego porządku nie dopuszczając do zmian. To że przez wiele lat wszystko odbywalo się bez naszej wiedzy i naszego głosu nie oznacza że w demokracji nie mamy prawa decydować za nas i dysponować środkami zgromadzonymi na naszym koncie w AP. W wziązku z tą sytuacją uważam że należy doprowadzić do sytuacji w której będziemy dysponowali naszymy środkami w AP. Jeśli Ap wymaga od nas płacenia za umieszczenie imprez w kalendarzu , i rejestrację klubów czy organizacji sportowych te pieniądze powinny trafiać na konto modelarskie. Mnie nie satysfakcjonuje płacenie do AP bez odrębności finansowej modelarzy i braku mozliwości dysponowania "naszymi pieniędzmi" Jeśli nie nastąpią zmiany w AP należy doprowadzić do rozdzielenia AP i Modelarstwa tworząc odrębną organizacje. Budowa organizacji na podstawie doświadczeń z SM AP może rozwiązać wiele problemóe ktore obecnie są blokowane przez działaczy AP . Dodatkowo zyskamy pełną kontrolę nad środkami zgromadzonymi na naszyn koncie. Jaki ma sens wpłacenie 240zl do AP jak te pieniądze nie trafią na nasze konto tylko zostana zmarnowane na łatanie niekompetencji dz\ialaczy ktorzy doprowadzili do deficytu?

Re: Nowa organizacja modelarska, czy potrzebna?

PostWysłany: Sobota, 6 Luty 2010, 19:32
przez zbigniew m.
A może by tak na wzór np.niemiecki zorganizować się w klubach miejscowych niezależnych od organizacji centralnych /np.A.P./,za tamte pieniążki /czyt.wydane na licencje,opłaty itd./ wydzierżawić terenik za miastem na miniaturowe lotnisko modelarskie, zagospodarować i prowadzić siłami członków klubu przy minimalnym wsparciu władz terenowych /nie lotniczych/ i latać,latać i jeszcze raz latać! Powodzenia !
ps. Byłem wielokrotnie na lotniskach modelarskich np. w Dortmundzie, Soest i miałem okazję sprawdzić ten system i organizację w tych klubach. Kiedyś próbowałem ten system rozpropagować w mojej miejscowości ale niestety z powodu braku zainteresowania inicjatywa padła. :D

Re: Nowa organizacja modelarska, czy potrzebna?

PostWysłany: Sobota, 6 Luty 2010, 22:22
przez Kamyczek F3F
Wielu z nas pewnie obawia się ze nię będąc członkiem AP nie bedzie w reprezentacji lub będzie musiało ponieść koszty udziału w zawodach samodzielnie. Zgodnie z PKT 10 Uchwały Nr 223/4/XVI/2007 Zarządu Aeroklubu Polskiego z dnia 13 lutego 2007r. AP potwierdza Ustawę o Sporcie i gwarantuje wydanie licencji bez dodatkowych kosztów , jednocześnie w PKT 3 gwarantuje posiadaczowi licencji takie same prawa do otrzymania nominacji do kadry i dofinansowania w takim samym zakresie jak wszyscy. Pozostaje zatem możliwość posiadania LIcencji FAI bez koniecznoości członkostwa w AP i płacenia za to dodatkowych pieniędzy ... W takim przypadku nie widzę zbyt wielu powodów ,dla których mieli bysmy kurczowo trzymać się chorej sytuacji ,w ktorej mamy ponosić koszty braku kompetencji zarządu , działaczy AP i opłakanego stanu finansów. Pozostawiam decyzję zainteresowanym.