Witam
W zeszłym roku zostałem doprowadzony do pionu i oper... za przeprowadzenie zawodów PP F3J w Radawcu w tym samym terminie co PP F3B. W późniejszych rozmowach z członkami komisji modelarskiej ( w roku 2009 ) usłyszałem że taka sytuacja jest naganna i będzie zwalczana z urzędu. To ma być ostatni raz i tak nie może być już nigdy po wsze czasy. Koniec i basta. Mój honor nie ucierpiał, użyłem mydła i wody, spłukałem i dalej robię swoje.
Więc nastał nam rok 2010 i sytuacja się powtórzyła. Teraz w tym samym czasie mieliśmy PP F3J w Gliwicach I F3B na północy Polski. Cisza na stronie( MLIK ), nikt nie podnosi rwetesu. Gliwice ogłosiły termin swojej imprezy z dużym wyprzedzeniem w stosunku do organizatorów PP F3B. Kto tu komu wchodzi w szkodę? Frekwencja zawodników była w Gliwicach tragiczna( połowa to juniorzy i nowicjusze ). Droga komisjo ( a przynajmniej jej przedstawiciele ) czemu zmieniliście zdanie w tym roku ? Proszę o wyjaśnienia. Niestety boję się czy nie mamy różnych standardów postępowania dla poszczególnych organizatorów i członków Aeroklubu Polskiego. Jeżeli nie to proszę o wyprowadzenie mnie z błędu.
pozdrawiam Wojciech Frąk Aeroklub Lubelski