Licencje w klasasach "Gigant" - powyżej 5kg

Licencje

Postprzez ORLIK » Poniedziałek, 13 Luty 2006, 16:07

Panie Marku!
Kiedy przeprowadza Pan egzaminy z latania dużymi modelami?
Czy posiadacze licencji szybowcowych,samolotowych, mikrolotowych, paralotniowych itp też muszą występowac do ULC?
Czy nie może Pan scedowac np na jakies Kluby uprawnień egzaminacyjnych? Czy nasze stowarzyszenie (ORLIK ) które organizuje juz od 2001 r zawody modeli szybowców klasy "gigant" może liczyć na weryfikację swoich umiejętności?

Pozdrawiam

Tomasz Kosecki
Awatar użytkownika
ORLIK
 
Posty: 80
Dołączenie: Poniedziałek, 13 Luty 2006, 13:21
Miejscowość: Nowy Sącz

Licencje jeszcze jedn prośba!!!

Postprzez ORLIK » Poniedziałek, 13 Luty 2006, 16:28

Witam !
Dzwoniłem do ULC-u i na częśc pytań zadanych wcześniej znam juz odpowieź. Prosze jednak o przedstawienie na stronie forum przykładowego wniosku o wydanie licencji przez ULC. Szkoda, że AP nie poinformowało wcześniej o konieczności wystąpienia z takimi wnioskami przed 16.11.2005 wtedy nie byłoby problemu z egzaminami.
Była natomiast informacja o wykupieniu "licencji" w AP. :lol:
BARDZO PROSZE O UMIESZCZENIE WZORU POPRAWNIE WYPEŁNIONEGO WNIOSKU NA STRONIE FORUM.
Sprawa pilna !! zwłaszcza w kontekście zblizajacego sie sezonu i zawodów.

Pozdrawiam

T. Kosecki
Awatar użytkownika
ORLIK
 
Posty: 80
Dołączenie: Poniedziałek, 13 Luty 2006, 13:21
Miejscowość: Nowy Sącz

Swiadectwa

Postprzez Marek Szufa » Czwartek, 16 Luty 2006, 01:24

Witam
Chcialbym prosic o jeszcze chwile cierpilwosci. Sprawa w tej chwili rzeczywisnie nie jest taka prosta. Przedwczoraj bylem w ULC w tej sprawie informacje, ktore podalem wczesniej w moim pierwszym poście(oparte na informacji inspektora ULC) , okazałyo się nie były w 100% pełne. Nad testem
dopiero pracują. Co do egzaminu teoretycznego mam pewną koncepcję, ale nie chcę na tym etapie o tym mówić. Mam nadzieję, że uda mi się przekonać
Urząd do mojej koncepcji, a wtedy będzie to sprawa prosta i szybka do załatwienia. Jestem umówiony na ponowną wizytę w Urzędzie z inspektorem odpowiedzialnym za dział egzaminów teoretycznych, generalnie, z rozmowy jaką z nim przeprowadziłem jest otwarty i raczej nam przychylny.
W sprawie egzaminów praktycznych, wyznaczono mnie narazie na jedynego egzaminatora praktycznego i pomimo moich przekonywań szef działu egzaminatorów praktycznych nie chce nikogo więcej upoważnić do tej działalności. Myślę, że to i tak jest niezłe wyjście w obecnej chwili...
W piątek mamy posiedzenie KM, chcę poruszyć ten temat i w gronie Komisji zrobimy listę Aeroklubów i Instruktorów modelarstwa, którzy w ramach posiadanych kwalifikacji mogli by przyjmować takie egzaminy(teorię i praktyczne) oraz wydawać stosowne uprawnienie w swioch klubach. Pytanie tylko czy sznowny ULC na to się zgodzi. Na bazie moich dotychczasowych kilku wizyt i przeprowadzonych rozmów myślę, że mi się to uda. Chciałbym tą drogą zasięgnąć "języka" i us,łyszeć od Was jakie jest generalnie Wasze zdanie na temat nadawania tego uprawnienia.

Z modelarskim pozdrowieniem
Marek Szufa

Wniosek o wydanie Świadectwa można ściągnąć ze strony ULC
Z lotniczym pozdrowieniem
Marek
Marek Szufa
 
Posty: 26
Dołączenie: Wtorek, 7 Luty 2006, 00:47
Miejscowość: Podkowa Lesna

Postprzez Roman Białoskórski » Czwartek, 16 Luty 2006, 10:41

Pomysł zdecentralizowania jest słuszny .Natomiast w jaki sposób to zrobić jest osobną sprawą .

Życie pokazuje ,że jest kilka "ośrodków " w Polsce ,gdzie skoncentrowani są modelarze budujący modele o jakich mówimy.
Warszawa,Nowy Sącz, Trójmiasto,Kraków, Poznań,Piła .Jeśli coś pominąłem to bez urazy.........
Mam na myśli miejsca gdzie jest więcej niż 4(?) modelarzy zajmujących się dużymi modelami.
Myślę ,że w tym kierunku należy iść.
Sprawa egzaminów praktycznych.
Są miejsca spotkań (Żar,Inowrocław,Piła) i tam przy tzw.okazji można to robić dla ogółu zainteresowanych.Lecz to tylko kilka dni w roku.Pozostałe egzaminy ....?????????????.......... sam nie wiem .Po umówieniu się na egzamin..... pewnie tak ale to już strona techniczna.

Jednego jestem pewien po obserwacjach tego co się dzieje wokół..

Egzamin praktyczny powinien bezwzględnie obejmować kontrolę techniczną modelu . Powinno to odbyć sie w ten sposób ,by egzaminowany wiedział co musi być zainstalowane w takim modelu gdyż inaczej wynik egzaminu jest negatywny.

Niestety wywołam burzę .
Nieco w bok od tego wątku tematycznego......bo wchodzę na grunt budowy i wyposażenia modeli .Uważam ,że przy nie długiej tradycji budowy dużych modeli w Polsce na razie należy także zwrócic na to uwagę.

Modele latające z napędem o wadze powyżej 5kg(?) obligatoryjnie posiadają dwa lub więcej niezależne źródła energii elektrycznej zasilającej układ odbiorczy modelu .

Modele latające bez napędu o wadze powyżej 10 kg(?)obligatoryjnie posiadają dwa lub więcej niezależne źródła energii elektrycznej zasilającej układ odbiorczy modelu.


W modelach latających powyżej ( ??) posiadających napęd elektryczny
jedno ze źródeł zasilajacych układ odbiorczy modelu nie może być wykożystywane do napędu modelu .

Jako żródło energii uważa się ogniwo lub baterię ogniw elektrycznych zdolnych do przechowywania w czasie , zgromadzonej w nich energii elektrycznej.

Loty modeli powyżej 5 kg mogą sie odbywać pomiędzy wschodem a zachodem słońca.(sic)

To moje propozycje co do praktycznej naziemnej strony egzaminu .

Natomiast sam lot to już inna część egzaminu praktycznego i w mojej ocenie powinna sprowadzić się do proceduralnego startu ,lotu po zadanej trasie i prodceduralnego kręgu oraz lądowania w wyznaczonej strefie .

Może to było nieco nie na temat wątku ale w tym klimacie..... :idea:
Roman Białoskórski
 

Postprzez Radek Oleksy » Sobota, 18 Luty 2006, 18:05

A ja mam pytanie :
-kto to w ogóle wymyslił ??
-na jakiej podstawie ?
-czy nie będziemy ewenementem w skali światowej ??
-czy żeby zdać egzamin trzeba będzie jechać do Warszawy ??
- słyszałem coś o swiadectwie o niekaralnosci - czy to prawda ??
Awatar użytkownika
Radek Oleksy
 
Posty: 85
Dołączenie: Piątek, 17 Luty 2006, 12:39
Miejscowość: Odolanów

Postprzez Tomek Osinski » Sobota, 18 Luty 2006, 21:48

Radek Oleksy napisał:A ja mam pytanie :
-kto to w ogóle wymyslił ??
-na jakiej podstawie ?

Łatwo się domyśleć kto za tym wszystkim stoi.

Radek Oleksy napisał:-czy nie będziemy ewenementem w skali światowej ??
-czy żeby zdać egzamin trzeba będzie jechać do Warszawy ??
- słyszałem coś o swiadectwie o niekaralnosci - czy to prawda ??

Bylibyśmy ewenementem. Na szczęście w porę zmieniła się komisja i przewodniczący Marek Szufa już pracuje nad "odkręceniem" tego wyczynu byłych popularyzatorów, organizatorów i koordynatorów modelarstwa w Polsce.

Byłem wczoraj razem z Wojtkiem Lesiukiem i Radkiem Pilskim przez chwilę na posiedzeniu KM na zaproszenie Jerzego Bonieckiego.
Akurat przewodniczący Marek Szufa klarował tę sprawę KM. Zdaje się, że udało mu sie osobiście wszystko odkręcić. Nie będę pisał więcej szczegółów, bo mogę coś pomieszać - nie znam się na "Gigantach".
Przewodniczący obiecał, że zreferuje tę sprawę na forum osobiście.
Cierpliwości. :)
Ja tylko powiem, że "Giganty" mając takiego człowieka, jak Marek na czele takiej KM, jak obecna, mogą spać spokojnie. Inne kategorie zresztą też.

Pozdrawiam
By oszacować popularność modelarstwa sportowego wystarczy zsumować listy startowe, nie trzeba sprzedawać "licencji".
Awatar użytkownika
Tomek Osinski
Site Admin
 
Posty: 392
Dołączenie: Poniedziałek, 30 Styczeń 2006, 21:06
Miejscowość: Warszawa

Postprzez Roman Białoskórski » Sobota, 18 Luty 2006, 23:49

A ja jestem "Za " a jeszcze bardziej "Przeciw ".......

Za tym co napisałem wcześniej (z modyfikacjami) a przeciw wymyślaniu lokalnych standartów. Jeśli ULC czy kto tam inny sie uprze przy swoim to trzeba to jakoś unormować .I tak proszę rozumieć moją wcześniejszą wypowiedź .

Chyba,że pozostanie nam zmowa nieposłuszeństwa ...........

Jako standart rozumiem całą tą zadymę z uprawnieniami .
Sony osiagnęło swoją potęgę modyfikując pomysły innych .
My nie staniemy sie potęgą modelarską udziwniając pomysły innych i utrudniając samym sobie życie.
Jeśli już istnieją jakieś sensowne rozwiązania to skorzystajmy z nich i nie traćmy czasu i energii na spory czy 5 kg czy 6 kg bo model 2 kg tak samo narobi kłopotów.

Bardziej z sensem byłoby wymuszanie ubezpieczeń niż cyrk z egzaminami.
Roman Białoskórski
 

Konkrety

Postprzez ORLIK » Poniedziałek, 20 Luty 2006, 10:18

Witam!
Szanowni Koledzy!
Myśle, że nic nowego nie wymysle powtarzajac znane powiedzenie, że jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze.
Proponuję sprawdzone i proste rozwiazanie dotyczące zdobywania licencji (zaznaczam licencji ,a nie ubezpieczenia)
Jak juz wcześniej napisał Romek Białoskórski rozdzielanie włosa na czworo i zastanawianie czy model 4 kg jest mniej niebezpieczny od modelu 8 kg nie ma sensu. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo to model 2 kg może zabić.
Moim zdaniem licencje powinny być wystawiane przez AP (ewentualnie ULC) na wniosek zainteresowanego po uzyskaniu potwierdzenia działającej organizacje lotniczej(klub, stowarzyszenie) która stwierdzi, że modelarz umie pilotować moodel. Tworzenie centralnej komisji egzaminacyjnej stwarza wiele problemów dla potencjalnego modelarza.
Po pierwsze naraża go na dodatkowe koszty i niesie ze soba problem dostepnosci. Zdobywanie licencji powinno słuzyc podnoszeniu kwalifikacji modelarzy i integracji środowiska modelarskiego w danym rejonie, a nie nabijaniem kasy dla urzedu centralnego.
Licencja powinna być przyznawana raz na całe życie, tak jak prawo jazdy.
Co roku natomiast modelarz powinien wykupic sobie ubezpieczenie.
Inną kwestią jest opłata za start w zawodach organizowanych przez AP.
Problem mozna załatwic na dwa sposoby.
W pierwszym wariancie prawo startu w zawodach organizowanych przez AP powinien mieć każdy kto posiadałby "Licencję" po wniesieniu stosownej opłaty startowej lub w drugim wariancie : Klub płaci co roku tzw opłate licencyjną za swoich członków którzy maja zamiar startować w okreśłonych zawodach.
Ponieważ temat licencji jest bardzo aktualny, bardzo proszę moderatorów FORUM o umieszczenie stosownych fragmentów ustawy oraz wszelkich rozporządzeń dotyczących licencji modelarskich. Dostęp do tych dokumentów na Forum znacznie uprościłby dyskusję.
I jeszcze pytanie do Pana Marka Szufy.
Panie Marku co mamy zrobić? Zgodnie z kalendarzem imprez AP w dniach 6-7.05.2006 organizujemy VI Ogólnopolskie Zawody Modeli Szybowców Zdalnie Sterowanych Dużej Skali. Z doświadczenia wiem że w zawodach startują modele szybowców o wadze do 10 kg które są holowane modelami samolotów o wadze do około 15 kg (może być ciut więcej)
Czy mamy odwołac zawody? Czy musimy wcześniej uzyskac licencję z ULC-u? Jeżeli tak to część zawodników zostanie odstraszonych koniecznościa zdobycia licencji.

Pozdrawiam
Tomasz Kosecki
Awatar użytkownika
ORLIK
 
Posty: 80
Dołączenie: Poniedziałek, 13 Luty 2006, 13:21
Miejscowość: Nowy Sącz

Re: Konkrety

Postprzez Radek Pilski » Poniedziałek, 20 Luty 2006, 14:06

ORLIK napisał: Ponieważ temat licencji jest bardzo aktualny, bardzo proszę moderatorów FORUM o umieszczenie stosownych fragmentów ustawy oraz wszelkich rozporządzeń dotyczących licencji modelarskich. Dostęp do tych dokumentów na Forum znacznie uprościłby dyskusję.

Tomku, bardzo chętnie to zrobię, tylko proszę wskaż które rozporządzenia mamy udostępnić.
Pozdrawiam,
Radek
Awatar użytkownika
Radek Pilski
 
Posty: 62
Dołączenie: Sobota, 4 Luty 2006, 20:52
Miejscowość: Ożarów Mazowiecki

Postprzez Radek Oleksy » Środa, 22 Luty 2006, 15:07

Witam !
W dalszym ciągu nic nie wiemy na temat uprawnień z ULC !!!!
Będą czy nie ???, co jak , gdzie , kiedy ???
Marku może wyjaśnij tą sprawę, bo naprawdę ludzie pytają , a ja nie wiem co mam mówić !!!

Czy dotyczy to również F4B ??

Oraz na temat licencji modelarskich - czy płacić po staremu , czy czekać ?
Pozdrawiam !
Radek
Awatar użytkownika
Radek Oleksy
 
Posty: 85
Dołączenie: Piątek, 17 Luty 2006, 12:39
Miejscowość: Odolanów


Powróć do F4A, F4B, F4C, F4D, F4E, F4F, F4G, F4H - makiety latające

cron