Tomek Osinski AW napisał:Ten punkt jest sprzeczny z przepisem obligującym organizatora do takiego mieszania zawodników w grupach(o ile tylko kwarce pozwalają) aby wszyscy zawodnicy spotkali się mniej więcej równą liczbę razy.
Jako sprzeczny z przepisami nadrzędnymi nie może być przyjęty i trzeba go wykreślić.
Tomek Osinski AW napisał: 15 metrowe odległości między stanowiskami holowniczymi, a zatem i punktami do lądowania w jotkach są podyktowane wyłącznie jednoczesnością startu, a więc dla zapewnienia odpowiedniej szerokości toru holowania szybowca – nie ze względu na bezpieczeństwo pomocników. Na przykład na F3B punkty do lądowania rozstawia się nawet co 8m, a szybowce startują często co 4-5m.
Tomek Osinski AW napisał: Nie widzę żadnego uzasadnienia dla tej pustej 30 metrowej strefy z punktu widzenia bezpieczeństwa osób holujących ręcznie i obsługujących wyciągarki.
Tomek Osinski AW napisał: Pomysł z osobną linią startu wydaje mi się idealny i jedynie możliwy, rozsądny. Nie wyobrażam sobie żeby mogło być inaczej. Przecież wyciągarka rozstawiona w miejscu gdzie mają holować ludzie jest po prostu zagrożeniem.
Tomek Osinski AW napisał: [/b] Mówi o tym punkt 5.3.2.2. Starty, a3) Bloczek.
Jeśli niedowinięty hol opadnie na ziemię zawodnik dostaje pierwsze 100 pkt. karnych, jeśli wtedy uruchomiona zostanie wyciągarka następne 100 pkt. karnych – razem 200.
Roman Czerwiński napisał: Co do rozstawia, to spokojnie wystarczy co 5m!(patrz ostatni PP F3J w Grudziądzu w 2005r).Lataliśmu w wyjątkowo złych warunkach-wiatr 90 stopni-boczny inikt się nie zderzył.Wystarczy 100 pkt kary za niedowinięty hol,dyscyplina na starcie i w górę. Pozdrawiam R Czerwiński
Przepisy 5.6.6.1.c) (F3J) oraz 5.3.1.8.a) (F3B), które przytoczyłeś, należy traktować dosłownie, ale na Mistrzostwach i Pucharach Świata, albo na imprezach o frekwencji powyżej 50 osób, przy mniej więcej równej liczbie zawodników przypadających na każdy klub.Mieczysław Słowik napisał:Proszę podać numer punktu w kodeksie dot. F3J, z którym zaproponowane przeze mnie rozwiązanie stoi w sprzeczności. Proponuję również poczytać sobie punkt 5.6.6.1.c) (F3J) oraz 5.3.1.8.a) (F3B). Wynika z nich, że podczas układania składu grup na loty eliminacyjne należy korzystać z systemu matrycowego, w którym przede wszystkim należy brać pod uwagę zgłoszone częstotliwości a także w miarę możliwości nie dopuszczać do rywalizowania w jednej grupie zawodników z jednej drużyny (wówczas zawodnicy reprezentujący np. jeden klub mogliby ustawić swoje wyciągarki na tym samym stanowisku startowym).
Zastosowanie systemu matrycowego uniemożliwia nierzetelne mieszanie grup!
Czytam, czytam i wzruszam ramionami, bo szczególnie podoba mi się to o prostopadłości lini startów do wiatru. Heh, martwy przepis. Czasem nawet z tylnym wiatrem startowaliśmy – w czasie termiki o to nietrudno.Mieczysław Słowik napisał:Tomek Osinski AW napisał: 15 metrowe odległości między stanowiskami holowniczymi, a zatem i punktami do lądowania w jotkach są podyktowane wyłącznie jednoczesnością startu, a więc dla zapewnienia odpowiedniej szerokości toru holowania szybowca – nie ze względu na bezpieczeństwo pomocników. Na przykład na F3B punkty do lądowania rozstawia się nawet co 8m, a szybowce startują często co 4-5m.
Rozważamy przepisy dla klasy F3J, więc proponuję uważnie przeczytać punkt 5.6.2.2.a) Kodeksu.
Dalej jestem zwolennikiem takiego rozdziału i zdania nie zmieniłem. Różnimy się tylko w ocenie niezbędnej odległości między wyciągarkami, koniecznością przypisania zawodnika do tego samego punktu i nie latania z innym zawodnikiem z tego samego klubu w jednej grupie.Mieczysław Słowik napisał:Tomek Osinski AW napisał: Nie widzę żadnego uzasadnienia dla tej pustej 30 metrowej strefy z punktu widzenia bezpieczeństwa osób holujących ręcznie i obsługujących wyciągarki.
A ja nie widzę żadnego problemu, żeby zawodnicy korzystający z wyciągarek zrobili sobie dodatkowy spacer o długości 15m. Wyjdzie im to tylko na zdrowie! A jeszcze kilka postów wstecz (12 lutego) byłeś gorącym zwolennikiem, aby starty za wyciągarkami oraz ręczne odbywały się na osobnych liniach startowych.
Przepraszam, nie cytowałem przepisu dosłownie, a podałem już moją interpretację, do wersji polskiej 2001. Ale jeśli nie mogłeś znaleźć w przepisach uzasadnienia, to ułatwię Ci zadanie.Mieczysław Słowik napisał:Tomek Osinski AW napisał: [/b] Mówi o tym punkt 5.3.2.2. Starty, a3) Bloczek.
Jeśli niedowinięty hol opadnie na ziemię zawodnik dostaje pierwsze 100 pkt. karnych, jeśli wtedy uruchomiona zostanie wyciągarka następne 100 pkt. karnych – razem 200.
Przyznaję, że w żadnej wersji kodeksu nie znalazłem zapisu cytowanego powyżej (może któraś do mnie nie dotarła). Dla porządku proponuję korzystać wyłącznie z aktualnie (tj. od 1.01.2006) obowiązującej wersji, którą można ściągnąć ze strony www Aeroklubu Polskiego lub bezpośrednio ze strony FAI.
Tomek Osinski AW napisał: 1. Dać możliwość wystartowania zawodnikom z wyciągarkami kosztem ich nieznacznego poszkodowania względem startujących klasycznie.
Te koszty, to nierównoczesność startu w eliminacjach (wyciągarki co 5 m za strefą holowania ręcznego- patrząc od stanowiska dowodzenia) i przechodzenie w czasie lotu do właściwego punktu lądowania razem z chronometrażystą – tak jak przechodzimy sobie w f3b.
Tomek Osinski AW napisał: [/b] Mówi o tym punkt 5.3.2.2. Starty, a3) Bloczek.
Jeśli niedowinięty hol opadnie na ziemię zawodnik dostaje pierwsze 100 pkt. karnych, jeśli wtedy uruchomiona zostanie wyciągarka następne 100 pkt. karnych – razem 200.
Mieczysław Słowik napisał:A jak to się ma do idei sportu? Chyba każdy zawodnik powinien mieć na starcie równe szanse! Twoja propozycja wygląda mniej więcej tak, jakby w biegu na 100 m część zawodników miała startować np. z trzysekundowym opóźnieniem. I jak ma się wtedy czuć zwycięzca zawodów? Wygrał, ponieważ był najlepszy, miał najlepszy model, czy dlatego że konkurenci byli "nieznacznie poszkodowani"?
Mieczysław Słowik napisał:A co powiesz na poniższy zapis Kodeksu?
5.3.1.10. Safety Rules
b) (...) The number of contacts during one flight does not matter (maximum one penalty for one flight). The penalty will be deduction of 100 points from the competitor final score (...)
...zawodnik powinien w zgłoszeniu udziału w zawodach podać informację na temat sposobu holowania. Deklaracja o korzystaniu (bądź nie korzystaniu) z wyciągarek jest zobowiązująca i nie ma możliwości zmiany sposobu holowania podczas rund eliminacyjnych
mnie sie podoba. Czy ktoś w dostał punkty karne za pozostawienie niezwiniętego holu ręcznego, zasada jest ... i niektórzy się nauczyli kultury Nie wiem czy jest sens sie o niego sprzeczać, o punktach karnych i tak zadecyduje siedziaPo wyczepieniu modelu z holu, linka holownicza musi zostać niezwłocznie zwinięta, aż do momentu gdy spadochron lub chorągiewka znajdują się około 10 m nad ziemią. Należy wówczas ręcznie przyciągnąć spadochron do wyciągarki. Nieprzestrzeganie powyższego wymogu będzie równoznaczne z naruszeniem przepisów bezpieczeństwa i karane poprzez odjęcie 100 pkt. od wyniku zawodnika uzyskanego w danej rundzie.
Powróć do F3B, F3J, F3F, F3K, F3Q - szybowce zdalnie sterowane