Koniec sezonu Contest Eurotour 2012
Wysłany: Środa, 3 Październik 2012, 17:42
Witam
Contest Eurotour 2012 w kategoriach szybowcowych F3B, F3K, F3F i F3J został zamknięty. Znamy już wyniki i miejsca zajęte przez naszych reprezentantów. Zacznijmy wiec od kategorii najbardziej nasyconą Polakami.
F3F
W rankingu znajduje się aż 22 naszych zawodników na 235 sklasyfikowanych czyli ponad 9% wszystkich startujących. Najlepszym polskim zawodnikiem został Gryszko Bogusław, który uplasował się na 50 miejscu w rankingu.
F3K
Na liście odnajdujemy 8 zawodników z naszego kraju. Najlepsze 19 miejsce zajął Siama Adam. W klasyfikacji ujęto 339 zawodników.
F3J
Znajdujemy tutaj tylko 3 polskie nazwiska. Najwyższe 9 miejsce zajmuje Byrski Wojciech. 440 sklasyfikowanych.
F3B
Mamy tutaj tylko jednego zawodnika, który zajmuje 150 miejsce – Morawski Arkadiusz, na 161 sklasyfikowanych.
Mamy więc 34 zawodników, którzy nie bali się stanąć w szranki z obcokrajowcami, aby przetestować swój sprzęt i umiejętności. Duże Brawa dla Odważnych. W wyniku tego testu wiemy, że mamy przynajmniej 2 zawodników, którzy bez problemu mogą powalczyć z resztą Europy o najwyższe podium w nadchodzących latach, miejsca w pierwszej 20 są tego najlepszym dowodem. I to byłoby na tyle, jeśli chodzi o statystykę dla Ministerstwa Sportu, na dzień dzisiejszy.
Teraz spróbuję spojrzeć na te wyniki z mojego punktu widzenia (rozumienia). Wyjaśnię, że nie interesuje mnie tylko wynik dla roku 2012 ale także to, co działo się w latach ubiegłych, ilość startujących juniorów, ilość zawodników startujących w przynajmniej trzech Contest- ach, i inne subiektywne spostrzeżenia.
Po przesiewie wyników okazuje się, że zawodników, którzy zaliczyli pełne 3 starty, w Contescie jest tylko 6! A tylko tacy walczą o „pudło”. Trzej w F3K, dwóch w F3J i jeden w F3F. Więc znowu nie ilość a jakość jest tak naprawdę wyznacznikiem zaangażowania i umiejętności naszych sportowców. Jeden junior w statystykach to tak jakby tej grupy wiekowej nie było.
Praktycznie największy sukces osiągnęli koledzy z F3K wprowadzając do pierwszej 20 swojego zawodnika, no i 3 startujących w przynajmniej w 3 zawodach Contestu. Tworzy się grupa, która powalczy o dobre miejsca na arenie międzynarodowej.
Duże plusy i brawa dla F3F. Jest potencjał aż 22 zawodników. Ale ilu z nich tak naprawdę pojeździ po Europie aby skompletować 3 starty? Duża niewiadoma. Bez grupy 2-3 zawodników pomagających sobie w zagranicznych startach bardzo trudno będzie „stworzyć” zawodnika o europejskiej klasie.
Klasy F3J i F3B zamierają w Polsce. Np. Nie było w tym roku MP juniorów F3J bo do mistrzostw zgłosił się aż jeden zawodnik, a w seniorach wystartowało 11 osób (z juniorem). Ilość zawodników na PP z roku na rok maleje. Wiec czy nie lepiej dać sobie spokój z PP w F3J i F3B? Dla tych którzy chcą startować w Mistrzostwach Świata i Europy należy wpisać obowiązek startu w zawodach Word Cup lub Contest Eurotour. Wyjazdy na PP tylko obciążają budżet zawodnika, poziom sportowy jest daleki od tego czego możemy doświadczyć na zawodach międzynarodowych. Jak chcemy mieć dobrych zawodników to niech startują w zawodach o podwyższonym poziomie trudności.
pozdrawiam
Contest Eurotour 2012 w kategoriach szybowcowych F3B, F3K, F3F i F3J został zamknięty. Znamy już wyniki i miejsca zajęte przez naszych reprezentantów. Zacznijmy wiec od kategorii najbardziej nasyconą Polakami.
F3F
W rankingu znajduje się aż 22 naszych zawodników na 235 sklasyfikowanych czyli ponad 9% wszystkich startujących. Najlepszym polskim zawodnikiem został Gryszko Bogusław, który uplasował się na 50 miejscu w rankingu.
F3K
Na liście odnajdujemy 8 zawodników z naszego kraju. Najlepsze 19 miejsce zajął Siama Adam. W klasyfikacji ujęto 339 zawodników.
F3J
Znajdujemy tutaj tylko 3 polskie nazwiska. Najwyższe 9 miejsce zajmuje Byrski Wojciech. 440 sklasyfikowanych.
F3B
Mamy tutaj tylko jednego zawodnika, który zajmuje 150 miejsce – Morawski Arkadiusz, na 161 sklasyfikowanych.
Mamy więc 34 zawodników, którzy nie bali się stanąć w szranki z obcokrajowcami, aby przetestować swój sprzęt i umiejętności. Duże Brawa dla Odważnych. W wyniku tego testu wiemy, że mamy przynajmniej 2 zawodników, którzy bez problemu mogą powalczyć z resztą Europy o najwyższe podium w nadchodzących latach, miejsca w pierwszej 20 są tego najlepszym dowodem. I to byłoby na tyle, jeśli chodzi o statystykę dla Ministerstwa Sportu, na dzień dzisiejszy.
Teraz spróbuję spojrzeć na te wyniki z mojego punktu widzenia (rozumienia). Wyjaśnię, że nie interesuje mnie tylko wynik dla roku 2012 ale także to, co działo się w latach ubiegłych, ilość startujących juniorów, ilość zawodników startujących w przynajmniej trzech Contest- ach, i inne subiektywne spostrzeżenia.
Po przesiewie wyników okazuje się, że zawodników, którzy zaliczyli pełne 3 starty, w Contescie jest tylko 6! A tylko tacy walczą o „pudło”. Trzej w F3K, dwóch w F3J i jeden w F3F. Więc znowu nie ilość a jakość jest tak naprawdę wyznacznikiem zaangażowania i umiejętności naszych sportowców. Jeden junior w statystykach to tak jakby tej grupy wiekowej nie było.
Praktycznie największy sukces osiągnęli koledzy z F3K wprowadzając do pierwszej 20 swojego zawodnika, no i 3 startujących w przynajmniej w 3 zawodach Contestu. Tworzy się grupa, która powalczy o dobre miejsca na arenie międzynarodowej.
Duże plusy i brawa dla F3F. Jest potencjał aż 22 zawodników. Ale ilu z nich tak naprawdę pojeździ po Europie aby skompletować 3 starty? Duża niewiadoma. Bez grupy 2-3 zawodników pomagających sobie w zagranicznych startach bardzo trudno będzie „stworzyć” zawodnika o europejskiej klasie.
Klasy F3J i F3B zamierają w Polsce. Np. Nie było w tym roku MP juniorów F3J bo do mistrzostw zgłosił się aż jeden zawodnik, a w seniorach wystartowało 11 osób (z juniorem). Ilość zawodników na PP z roku na rok maleje. Wiec czy nie lepiej dać sobie spokój z PP w F3J i F3B? Dla tych którzy chcą startować w Mistrzostwach Świata i Europy należy wpisać obowiązek startu w zawodach Word Cup lub Contest Eurotour. Wyjazdy na PP tylko obciążają budżet zawodnika, poziom sportowy jest daleki od tego czego możemy doświadczyć na zawodach międzynarodowych. Jak chcemy mieć dobrych zawodników to niech startują w zawodach o podwyższonym poziomie trudności.
pozdrawiam